jazda w celu przekroczenia tysiączka ;)

Wtorek, 18 czerwca 2013 · dodano: 18.06.2013 | Komentarze 1

Wieczorna jazda, w celu przekroczenia pierwszego tegorocznego tysiączka.
Pierwsze kilometry to Park Ekologiczny i Zakrzewko II, pętla przez las i kilka rundek po ulicach miasta, gdzie spotkałem Sławka, z którym pokręciłem ostatnie 3 km.

Przed i po Bażantarnia MTB

Niedziela, 16 czerwca 2013 · dodano: 17.06.2013 | Komentarze 0

Kilka kilometrów zrobionych przed i po starcie w Bażantarnia MTB. Dojazdy z parkingu do biura zawodów, spowrotem na parking, posiłek regenaracyjny, dekorację i rozdanie nagród itp.

Relaks i koncentracja w cieniu © kiton

Do pracy

Piątek, 14 czerwca 2013 · dodano: 14.06.2013 | Komentarze 0

Następny rowerowy dojazd i powrót z pracy...

Do pracy

Czwartek, 13 czerwca 2013 · dodano: 13.06.2013 | Komentarze 0

Po wczorajszym ostrym kręceniu podczas objazdu tras Bażantarni MTB, dziś znów pojechałem do pracy. Niestety wczorajszy wycisk dał się we znaki i mięśnie trochę odczuwały te trudy. Jazdy dodatkowo nie ułatwiał przeciwny wiatr. Powrót w nieco lepszych warunkach termiczno-wietrznych skutkował krótszym czasem jazdy, pomimo większej liczby podjazdów. No i zjazd w Nowych Kusach z wiaterkiem, niemal 52 km/h.

Do pracy

Środa, 12 czerwca 2013 · dodano: 12.06.2013 | Komentarze 0

Kolejny rowerowy wyjazd do pracy. Ale rano troszkę zmarzłem, no i ta mgła. Miałem całe mokre ręce, nogi i okulary, które musiałem co chwilę wycierać, bo kropelki mgły na nich osiadały zmniejszając i tak niezbyt dobrą widoczność. Dodatkowo kurz z remontowanej drogi sprawił, że zarówno ja jak i mój Level byliśmy cali "siwi". Masakra.

Do pracy...

Wtorek, 11 czerwca 2013 · dodano: 11.06.2013 | Komentarze 0

Kolejna wyprawa z cyklu "rowerem do pracy".
Świetna dziś pogoda do jazdy na rowerze, praktycznie bezwietrznie, co dało się odczuć po tempie jazdy. Gdyby nie te remonty i utrudnienia w ruchu to czas i średnia byłyby bardzo fajne, ale i tak jest OK!
No i rowerek po wczorajszym czyszczeniu i smarowaniu dużo lżej pracuje ;)

Z córcią do Krasina

Poniedziałek, 10 czerwca 2013 · dodano: 10.06.2013 | Komentarze 0

Wyprawa z córcią w foteliku do Krasina. Po dotarciu na miejsce Ola godzinkę pobawiła się z kuzynem, oraz obowiązkowo poskakała na trampolinie, a ja podregulowałem jeszcze hamulce po dzisiejszej zmianie klocków.
Następnie wyruszyliśmy w drogę powrotną. Po drodze odwiedziliśmy jeszcze babcię i dziadka, gdzie nazrywaliśmy kwiatki dla mamy i wróciliśmy do domku.

ponownie do pracy

Piątek, 7 czerwca 2013 · dodano: 07.06.2013 | Komentarze 0

Wstałem dziś skoro świt, aby zacząć dzień od jazdy na rowerze. Celem wyjazdu było Stankowo, czyli miejsce mojej pracy.

Park Ekologiczny

Piątek, 7 czerwca 2013 · dodano: 07.06.2013 | Komentarze 0

Podobnie jak wczoraj skoczyłem sobie rowerkiem na boisko Orlik przy gimnazjum nr 1, aby pooglądać mecze finałowe w ramach ALPN.
Po zakończonych rozgrywkach, postanowiłem zajrzeć jeszcze nad jeziorko miejskie. Zrobiłek kółko wokół Zakrzewka, oraz kilka rundek po leśnych ścieżkach, po czyn znów Zakrzewko.
Niestety po takiej jeździe jutro rower do rozkręcenia, oraz czyszczenia i smarowania ;)

kilometry z Piotrkiem

Czwartek, 6 czerwca 2013 · dodano: 06.06.2013 | Komentarze 1

Po powrocie z pracy, zjedzeniu obiadku żony autorstwa oraz poobiedniej sieście, wybrałem się rowerkiem na półfinałowe mecze w ramach ALPN. Miałem śmignąć tam i spowrotem, ale chyba nie byłbym sobą gdybym rzeczywiście tak zrobił. Popedałowałem jeszcze w stronę Parku Ekologicznego. Zrobiłem także rundkę wokół Zakrzewka, gdzie spotkałem kolegę Piotrka. Dalej pojechaliśmy już razem. Zrobiliśmy rundę po "starej siódemce", oraz po kilku miejskich uliczkach. Kilometry miło mijały na rozmowach na tematy rowerowe oczywiście. Potem chwyciłem jeszcze fotelik dla mojej córci i skoczyłem z nią do Lidla. Tym samym dzienny dystans wyniósł 61.5 km, czyli największy w tym roku.