Pasłęk-Jelonki-Krasin-Pasłęk

Piątek, 29 czerwca 2012 · dodano: 30.06.2012 | Komentarze 0

Ponownie wycieczka z serii "z moimi dziewczynami".
Trasa w całości przebiegająca po drogach asfaltowych. Pomiędzy Jelonkami a Śliwicą troszkę gorszy asfalt i jezdnia nieco węższa, ale rekompensuje to praktycznie brak ruchu samochodowego. Dwukrotnie przecinamy kanał elbląski (w okolicy pochylni Jelenie i Oleśnica), można więc przy okazji odwiedzić te obiekty hydrotechniczne. Jest kilka niezbyt stromych ale dość długoch podjazdów, ale potem można zjeżdzać ;) zwłaszcza długi jest ten pomiędzy Jelonkami i Śliwicą. I to właśnie ten podjazd przy wiaterku w twarz dosyć mocno nas spowolnił i dał się we znaki. W Krasinie obejrzeliśmy pomalowany przez grafficiarzy (legalnie) mur byłego więzienia.

Pomalowany mur byłego więzienia w Krasinie © kiton

Pokaż trasę GPS/

okolice Pasłęka z dziewczynami

Czwartek, 28 czerwca 2012 · dodano: 28.06.2012 | Komentarze 0

Wspólnie z moimi dziewczynami (czyt. żona i córcia) wybraliśmy się na wycieczkę. Tym razem postanowiliśmy zażyć trochę jazdy w terenie. Obraliśmy kierunek na ogródki działkowe a następnie na miejcowość Gryżyna. Kolejnym punktem naszego wyjazdu były Rogajny, gdzie 'wskoczyliśmy" na asfalt, skręcając w kierunku Pasłęka, a następnie odbijając w kierunku Gołąbek i przy okazji "zahaczając" o strzelnicę sportową, z nadzieją na spotkanie z dzikami ;) Tym razem się udało i Ola pierwszy raz zobaczyła na żywo tych krewnych świni ;) Po kilku minutach przerwy na zdjęcia z "dzikusami" ruszyliśmy w stronę Zakrzewka, następnie jeziorka miejskiego, skąd spokojnym tempem wróciliśmy do domu.

Ola, a w tle dzik na strzelnicy sportowej w Gołąbkach © kiton

Kiton, Ola i dzik © kiton

Moje dziewczyny z dzikusem © kiton

wysokie tempo w mieście

Środa, 27 czerwca 2012 · dodano: 28.06.2012 | Komentarze 0

Wczorajsze popołudnie minęło mi na kręceniu w dość dużym tempie po miejskich ulicach, oraz okolicach Pasłęka. W sumie po nieco ponad godzinie uzbierało się przeszło 30 kilometrów.

Buczyniec z Jarem i córciami

Niedziela, 24 czerwca 2012 · dodano: 26.06.2012 | Komentarze 0

Wspólnie z Jarem i naszymi córciami, które dostojnie zasiadły w swoich fotelikach pojechaliśmy na pochylnię Buczyniec aby poobcować troszkę z naturą i pogrillować na jej łonie, w bliskości kanału elbląskiego. Nasze żony dojechały oczywiście autem.

na dolnym poziomie pochylni Buczyniec © kiton

test haibike'a

Sobota, 23 czerwca 2012 · dodano: 26.06.2012 | Komentarze 0

Po powrocie z Elbląga, po wspólnym "pedałowaniu" z prezydentam, postanowiłem jeszcze przetestować szosówkę po wymianie kilku części. Po przejechaniu kilku kilometrów i sprawdzeniu zgodności wskazań licznika względem przydrożnych słupków podskoczyłem jeszcze pod pasłęcki zamek by zobaczyć jak przebiega festyn z okazji nocy świętojańskiej. Po wysłuchaniu kilku utworów muzycznych wróciłem do domu.

na rowerze z prezydentem ;)

Sobota, 23 czerwca 2012 · dodano: 26.06.2012 | Komentarze 0

W sobotę grupa około 100 osób, w tym ja z moją córcią i żoną wyruszyliśmy spod Elbląskiego Parku technologicznego na Modrzewinie. Na czele peletonu jechał prezydent Elbląga Grzegorz Nowaczyk. Trasa przejazdu prowadziła ulicami : Sulimy, Al. Jana Pawła II, Kwiatkowskiego, Mazurską, Odrodzenia, płk. Dąbka, Niepodległości, Legionów, Piłsudskiego, Beniowskiego, Szymanowskiego, Moniuszki, Traugutta, Górnośląską, Agrykola, Chrobrego, Sybiraków, Marymoncką do Restauracji Myśliwska w elbląskiej Bażantarni, gdzie czekało ognisko oraz wspólne pieczenie kiełbasek ;)

dom-praca-dom

Czwartek, 21 czerwca 2012 · dodano: 21.06.2012 | Komentarze 0

Kolejny wyjazd w ramach standardu. Dom-praca-dom, niestety w drodze powrotnej mocno zmoczyło mi doopę. Ot taka jesienna aura w pierwszy dzień lata ;)

miejskie kręgi

Środa, 20 czerwca 2012 · dodano: 20.06.2012 | Komentarze 0

Takie zwyczajne krążenie po mieście. Oczywiście "Park ekologiczny", runda wokół Zakrzewka, następnie pętelka wkoło jeziorka miejskiego i objazd miejskich ulic.

Strzelnica w Gołąbkach i Krasin

Wtorek, 19 czerwca 2012 · dodano: 19.06.2012 | Komentarze 0

Wspólnie z moją "połówką" i naszą córcią wybraliśmy się na strzelnicę w Gołąbkach aby pokazać naszej "latorośli" obiecane dziki. Niestety przedstawiciele tego rodu najwyraźniej nie mieli dziś ochoty pokazywać się ludziom i schowały się w leśnej gęstwinie, nie przyciągnęła ich także świeżo wysypana kukurydza.
Wobec powyższego stanu rzeczy postanowiliśmy popedałować do Krasina. W międzyczasie jeszcze krótka wizyta w domu, mająca na celu bardziej odpowiednie dobranie ubioru ale córci i już jechaliśmy w kierunku Krasina. Po ponad godzinnej przerwie na kawę, herbatkę, słodycze i zabawy na trampolinie powróciliśmy w nasze cztery ściany.

dom-praca-dom x 2

Poniedziałek, 18 czerwca 2012 · dodano: 19.06.2012 | Komentarze 0

Podobnie jak w niedzielę.