Info
Więcej o mnie.

Moje rowery
Archiwum bloga
- 2014, Czerwiec2 - 0
- 2014, Marzec3 - 0
- 2014, Luty1 - 0
- 2013, Październik7 - 0
- 2013, Wrzesień7 - 4
- 2013, Sierpień14 - 4
- 2013, Lipiec6 - 2
- 2013, Czerwiec25 - 3
- 2013, Maj11 - 0
- 2013, Kwiecień7 - 0
- 2013, Marzec3 - 0
- 2012, Październik6 - 2
- 2012, Wrzesień16 - 2
- 2012, Sierpień11 - 0
- 2012, Lipiec12 - 0
- 2012, Czerwiec15 - 0
- 2012, Maj6 - 0
- 2012, Kwiecień9 - 0
- 2012, Marzec3 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Lipiec, 2013
Dystans całkowity: | 153.60 km (w terenie 17.40 km; 11.33%) |
Czas w ruchu: | 07:01 |
Średnia prędkość: | 21.89 km/h |
Maksymalna prędkość: | 61.00 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 169 (89 %) |
Maks. tętno średnie: | 148 (78 %) |
Suma kalorii: | 4428 kcal |
Liczba aktywności: | 6 |
Średnio na aktywność: | 25.60 km i 1h 10m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
24.00 km
6.00 km teren
01:28 h
16.36 km/h:
Maks. pr.:46.80 km/h
Temperatura:26.0
HR max:151 ( 80%)
HR avg:106 ( 56%)
Podjazdy: m
Kalorie: 701 kcal
Rower:KROSS level A2
W żółwim tempie...
Sobota, 27 lipca 2013 · dodano: 28.07.2013 | Komentarze 0
Wybraliśmy się dzisiejszego wieczoru na wycieczkę wspólnie ze szwagrem, szwagierką i moją córcią. Najlepiej miała córcia bo siedziała sobie w foteliku.
W trasie - okolice Gołąbek© kiton
Nasza trasa wiodła w kierunku Gołąbek, gdzie zajechaliśmy na strzelnicę sportową. Kolejny raz udało się spotkać dziki - tym razem gromadkę młodych.

Młode dziki© kiton

Olcia z dzikami w tle© kiton
Po kilku minutach przerwy na obcowanie z dzikimi zwierzami ;) i zrobienie zdjęć, ruszyliśmy przez Zakrzewko, w stronę Parku Ekologicznego. Potem wzdłuż stawów hodowlanych, po czym decyzją szwagierki jeszcze Zielony Grąd, Rzeczna, Krosno i Pasłęk. Z racji tego, że zrobiło sie późno i moja Olcia zaczęła marznąć w foteliku, w Krośnie nacisnąłem mocniej na pedały i odjechałem od szwagrostwa, w celu szybszego dojechania do domku. Jak się okazało na odcinku 4 km odjechałem im na osiem minut.
Potem jeszcze kolacyjka wykonana przez szwagierkę i do domku luli ;)
Kategoria standard
Dane wyjazdu:
37.20 km
0.00 km teren
01:20 h
27.90 km/h:
Maks. pr.:56.10 km/h
Temperatura:19.0
HR max:169 ( 89%)
HR avg:148 ( 78%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1174 kcal
Rower:HAIbike TOUR
Szosowo...
Środa, 24 lipca 2013 · dodano: 24.07.2013 | Komentarze 0
Wybrałem się dziś popedałować po szosie w dobrym tempie. Trasa: Pasłęk-Rzędy-Rogajny-Surowo-Sałkowice-Cieszyniec-Kopina-Kupin-Pasłęk-Zielony Grąd-Rzeczna-Krosno-trasa E7-Pasłęk. Kategoria standard
Dane wyjazdu:
22.40 km
3.20 km teren
00:57 h
23.58 km/h:
Maks. pr.:54.90 km/h
Temperatura:18.0
HR max:152 ( 80%)
HR avg:127 ( 67%)
Podjazdy: m
Kalorie: 631 kcal
Rower:KROSS level A2
Ze szwagrem
Poniedziałek, 22 lipca 2013 · dodano: 23.07.2013 | Komentarze 0
Kolejna jazad ze szwagrem. W planach na dziś była dłuższa trasa, jednak ze względu na nawał pracy, udało nam się wyjść na rowery dopiero po godzinie 20.Udalismy się w kierunku Gołąbek, następnie terenowo przez Zakrzewko II, lasek w Parku Ekologicznym i stawy hodowlane. Potem znów asfaltowo do Zielonego Grądu, Rzeczna, Krosno i Pasłęk.
Po drodze zajechaliśmy na pole golfowe, gdzie odbywa się turniej golfowy Lotos Polish Open.

Brama informująca o turnieju© kiton
Jadąc w kierunku Zielonego Grądu z przodu mieliśmy zachodzące słońce, z tyłu zaś księżyc. Tu tarcza księżyca nad polem golfowym.

Księżyc nad polem Sand Valley© kiton
Kategoria standard
Dane wyjazdu:
33.20 km
0.00 km teren
01:35 h
20.97 km/h:
Maks. pr.:48.50 km/h
Temperatura:19.0
HR max:153 ( 81%)
HR avg:122 ( 64%)
Podjazdy: m
Kalorie: 882 kcal
Rower:KROSS level A2
Wzdłuż kanału elbląskiego...
Poniedziałek, 15 lipca 2013 · dodano: 15.07.2013 | Komentarze 0
Dziś ze szwagrem wybraliśmy się nad Kanał Elbląski, aby ocenić stan rewitalizacji tego zabytku techniki.Nasza trasa wiodła przez Nową Wieś, Rydzówkę, Kąty, skąd brzegiem kanału dojechaliśmy do Jelonek. Dalej przez Nowe Kusy, Krosno, Rzeczną i Zielony Grąd wróciliśmy do Pasłęka, zahaczając jeszcze, tak w ramach tradycji o Park Ekologiczny. Krótki odpoczynek na molo, po czym już sam zrobiłem jeszcze kółko wokół Zakrzewka i jeziorka.
Nastepnie dojazd do miasta i jeszcze krótkie kółko po miejskich ulicach, aby szwagier przekroczył 30 km.
Po naszym rekonesansie kanału widać ruch i prace na każdej z odwiedzonych pochylni. Na pochylni w Kątach Krzychu cyknał mi dwie fotki:

Pochylnia Kąty© kiton

Na szczycie pochylni© kiton
Kategoria standard
Dane wyjazdu:
15.80 km
0.00 km teren
00:45 h
21.07 km/h:
Maks. pr.:32.80 km/h
Temperatura:17.0
HR max:152 ( 80%)
HR avg:124 ( 65%)
Podjazdy: m
Kalorie: 458 kcal
Rower:KROSS level A2
Z nowym szwagrem i jego nowym rowerem
Sobota, 13 lipca 2013 · dodano: 13.07.2013 | Komentarze 2
Po kilkudniowej przerwie, spowodowanej ubiegłotygodniowym weselem, oraz moją późniejszą chorobą, korzystając z faktu, że wreszcie przestał padać deszcz, wspólnie z nowym szwagrem postanowiliśmy troszkę pokręcić asfaltowo.Ciśnienie było spore, z racji kupionego wczoraj przez szwagra nowego rowerku.
Po wyjściu z domku, skierowaliśmy się na "starą siódemkę". Niestety jazdę utrudniał troszkę wiejący wiatr, ale na szczęście droga prowadziła lekko z górki, więc nie było dramatu. Wróciliśmy do Pasłęka od strony Krosna, ale czując jeszcze niedosyt, skoczyliśmy do Parku Ekologicznego i zrobiliśmy krótką przerwę na pasłęckim molo, gdzie nadarzyła się okazja aby pstryknąć fotkę z nowym sprzętem.

"pocałunek z Meridą" ;)© kiton
Po kilku minutkach oddychania świeżym powietrzem popedałowaliśmy w stronę miasta, gdzie kilka rundek po ulicach uzupełniło dzisiejszy dystans do założonych 15 km.
Kategoria standard
Dane wyjazdu:
21.00 km
8.20 km teren
00:56 h
22.50 km/h:
Maks. pr.:61.00 km/h
Temperatura:21.0
HR max:152 ( 80%)
HR avg:122 ( 64%)
Podjazdy: m
Kalorie: 582 kcal
Rower:KROSS level A2
"polowanie na dzika"
Wtorek, 2 lipca 2013 · dodano: 02.07.2013 | Komentarze 0
Pierwsza lipcowa jazda w towarzystwie przyszłego szwagra.Pokazuję przyszłemu szwagrowi pasłęckie i okoliczne trasy, po jego przeprowadzce na północ Polski.
Tym razem ruszyliśmy troszkę terenowo. Trasa: Gryżyna, Rogajny, Gołąbki, strzelnica sportowa, gdzie w końcu. Po raz pierwszy w tym roku udało nam się "upolować dzika".

Dzik upolowany© kiton
Następnie odwiedziliśmy Zakrzewko i wzdłuż stawów hodowlanych dotarliśmy do serpentyny. Potem jeszcze Krosno i jazda "starą siódemką" do Pasłęka, ze względu na zbliżającą się burzę. W ostatniej chwili zdążyliśmy dojechać do domu przed ulewą.
Kategoria standard