Info
Więcej o mnie.

Moje rowery
Archiwum bloga
- 2014, Czerwiec2 - 0
- 2014, Marzec3 - 0
- 2014, Luty1 - 0
- 2013, Październik7 - 0
- 2013, Wrzesień7 - 4
- 2013, Sierpień14 - 4
- 2013, Lipiec6 - 2
- 2013, Czerwiec25 - 3
- 2013, Maj11 - 0
- 2013, Kwiecień7 - 0
- 2013, Marzec3 - 0
- 2012, Październik6 - 2
- 2012, Wrzesień16 - 2
- 2012, Sierpień11 - 0
- 2012, Lipiec12 - 0
- 2012, Czerwiec15 - 0
- 2012, Maj6 - 0
- 2012, Kwiecień9 - 0
- 2012, Marzec3 - 0
Dane wyjazdu:
24.00 km
6.00 km teren
01:28 h
16.36 km/h:
Maks. pr.:46.80 km/h
Temperatura:26.0
HR max:151 ( 80%)
HR avg:106 ( 56%)
Podjazdy: m
Kalorie: 701 kcal
Rower:KROSS level A2
W żółwim tempie...
Sobota, 27 lipca 2013 · dodano: 28.07.2013 | Komentarze 0
Wybraliśmy się dzisiejszego wieczoru na wycieczkę wspólnie ze szwagrem, szwagierką i moją córcią. Najlepiej miała córcia bo siedziała sobie w foteliku.
W trasie - okolice Gołąbek© kiton
Nasza trasa wiodła w kierunku Gołąbek, gdzie zajechaliśmy na strzelnicę sportową. Kolejny raz udało się spotkać dziki - tym razem gromadkę młodych.

Młode dziki© kiton

Olcia z dzikami w tle© kiton
Po kilku minutach przerwy na obcowanie z dzikimi zwierzami ;) i zrobienie zdjęć, ruszyliśmy przez Zakrzewko, w stronę Parku Ekologicznego. Potem wzdłuż stawów hodowlanych, po czym decyzją szwagierki jeszcze Zielony Grąd, Rzeczna, Krosno i Pasłęk. Z racji tego, że zrobiło sie późno i moja Olcia zaczęła marznąć w foteliku, w Krośnie nacisnąłem mocniej na pedały i odjechałem od szwagrostwa, w celu szybszego dojechania do domku. Jak się okazało na odcinku 4 km odjechałem im na osiem minut.
Potem jeszcze kolacyjka wykonana przez szwagierkę i do domku luli ;)
Kategoria standard