Info
Więcej o mnie.

Moje rowery
Archiwum bloga
- 2014, Czerwiec2 - 0
- 2014, Marzec3 - 0
- 2014, Luty1 - 0
- 2013, Październik7 - 0
- 2013, Wrzesień7 - 4
- 2013, Sierpień14 - 4
- 2013, Lipiec6 - 2
- 2013, Czerwiec25 - 3
- 2013, Maj11 - 0
- 2013, Kwiecień7 - 0
- 2013, Marzec3 - 0
- 2012, Październik6 - 2
- 2012, Wrzesień16 - 2
- 2012, Sierpień11 - 0
- 2012, Lipiec12 - 0
- 2012, Czerwiec15 - 0
- 2012, Maj6 - 0
- 2012, Kwiecień9 - 0
- 2012, Marzec3 - 0
Dane wyjazdu:
56.30 km
27.40 km teren
02:34 h
21.94 km/h:
Maks. pr.:42.90 km/h
Temperatura:21.0
HR max:169 ( 89%)
HR avg:146 ( 77%)
Podjazdy: m
Kalorie: 2144 kcal
Rower:KROSS level A2
Z Tomkiem...
Wtorek, 20 sierpnia 2013 · dodano: 21.08.2013 | Komentarze 0
Pierwszy z dzisiejszych wyjazdów. Po wcześniejszym umówieniu się z Tomkiem na dzisiejsze rowerowanie, po zjedzeniu obiadku spotkaliśmy się przy "okrąglaku", by z tego miejsca wyruszyć w drogę.Nasza trasa prowadziła w stronę kanału elbląskiego, przez Krasin a nastepnie w górę kanału do pochylni Kąty. Po tych kilku kilometrach przyszedł czas na teren. Wjechaliśmy w las, gdzie zrobiliśmy kilka rundek, po miejscami błotnistych leśnych traktach, po czym powróciliśmy znów w okolice pochylni Kąty. Dalsza część trasy to asfalt w stronę Rydzówki, gdzie znów zjechaliśmy w teren, by tym razem pośród pól dojechać do Brzezin. Ogólnie cały wyjazd miał na celu sprawdzanie i wyszukiwanie tras na planowany rajd ;)
Dalej znów asfaltowo przez Nową Wieś dotarliśmy do Pasłęka. Krótki przejazd przez miasto i przy dawnej wieży ciśnień ponownie wjechaliśmy w teren. Tak zwana "ścieżka zdrowia" stała się celem naszego przejazdu. Niestety nie obyło się bez zsiadania z roweru. Po dojechaniu do Parku Ekologicznego skręcilismy w lasek, by przejechać po usytuowanych w nim ścieżkach. Następnie Zakrzewko II. Potem jeszcze zapomniana trasa przy stawach hodowlanych i dojazd do "góry młyńskiej". Potem ostry podjazd do murów obronnych, wokół kórych też zrobiliśmy kółeczko. Ponownie przyszedł czas na asfalt. Krótki przejazd przez miasto i ponownie zawitaliśmy do Parku Ekologicznego. Trasa przez Gołąbki i Rzędy doprowadziła nas do Pasłęka.
Wyjazd zaliczam do bardzo udanych i atrakcyjnych. Trochę asfaltu, sporo terenu i element krajoznawczy w postaci poszukiwania tras.
Kategoria standard